odCzasu doCzasu
Zegarki. Wyprawa na Galapagos.
Po ubiegłorocznej prezentacji kolekcji Vintage, miłośnicy firmy IWC z Schaffhausen mogli w tym roku spodziewać się nowych modeli w którejś z wiodących linii wzorniczych. Wybór padł na sportowe zegarki Aquatimer, które zdecydowanie najbardziej wymagały takiego właśnie odświeżenia.
Uroczysta prezentacja nowych modeli odbyła się w Genewie, w czasie specjalnie przygotowanego spotkania przedstawicieli i przyjaciół marki. Miało ono miejsce 20-go stycznia, w czasie trwania targów zegarkowych znanych jako Międzynarodowy Salon Zegarkowy w Genewie.
Jak powiedział na wstępie dyrektor generalny firmy IWC – Georges A. Kern, ze względu na narastający kryzys ekonomiczny przygotowane w bieżącym roku spotkanie ma mniej wykwintny charakter niż zwykle. Jak także można było zauważyć, pewnie ze względu na zdarzające się po raz pierwszy przesunięcie terminów imprez targowych w Bazylei i Genewie zostało ono zorganizowane dla mniejszej ilości gości. Rozpoczynając uroczystość, wymieniony powyżej gospodarz powiedział, że mimo zaistniałej sytuacji, z takiej jak ta okazji i dla takich gości firma IWC musiała ją zorganizować nawet wtedy, gdyby ze względów ekonomicznych "w przewidywanym menu miałaby znaleźć się tylko pizza”.
Spotkanie miało miejsce w centrum Genewy w specjalnie przygotowanym na tego typu imprezy budynku poprzemysłowym. Tuż po wejściu na salę, goście dzięki dekoracjom wprowadzeni zostali w atmosferę wysp Galapagos i podwodnej fascynacji wieczoru oraz podziwiali gabloty wystawowe, w których dumnie prezentowane były wszystkie modele nowej kolekcji linii Aquatimer, oraz ich historyczni poprzednicy. Te współczesne, to między innymi wzbudzający największe zainteresowanie, unikatowy i limitowany Aquatimer Galapagos w stalowej kopercie otoczonej wulkanizowanym kauczukiem i na kauczukowym pasku.
Czarna kolorystyka koperty i paska utrzymana została także dla tarczy oraz obrotowego pierścienia dekompresyjnego i została złamana tylko białymi znacznikami minut i godzin oraz piętnastominutowym wycinkiem pierścienia.
Dla słynnych poprzedników najważniejszym był słynny Aquatimer z roku 1967, prezentowany w towarzystwie jego odpowiedników: modeli z ubiegłorocznej jak i tegorocznej edycji kolekcji Vintage.
Tegoroczne egzemplarze wykonane zostały w kopertach z białego i różowego złota. Ważnymi modelami w tej linii były także: Ocean 2000 z kolekcji Porche Design z roku 1982 z wodoszczelnością 200 bar, jego następca z roku 1997 GST Aquatimer, oraz zegarek z mechanicznym pomiarem głębokości zanurzenia – model GST Deep One z roku 1999. Model Deep One, ze względu na trudności eksploatacji przy pomiarze głębokości dość szybko został wycofany z produkcji. Tegorocznym modelem Deep Two, wydającym się na zdecydowanie prostszym w konstrukcji i użytkowaniu, firma IWC z sukcesem wraca do tamtej koncepcji, rozwijając kolejną w świecie współczesnej mikromechaniki zegarkowej tak zwaną komplikację.
Trzonem nowej kolekcji Aquatimer są oczywiście mechaniczne zegarki trzywskazówkowe oraz modele ze stoperem. Wśród tych ostatnich trzeba zwrócić szczególną uwagę na limitowany model w różowym złocie, wyposażony w mechanizm ze stoperem z funkcją flayback. Wszystkie prezentowane czasomierze posiadają mechanizmy z automatycznym naciągiem sprężyny, tarcze i obrotowe pierścienie utrzymane w jaskrawej kolorystyce oraz specjalną konstrukcję mocowania koperty zegarka z paskiem kauczukowym lub stalową bransoletą. To opatentowane przez firmą Cartier i zastosowane w zegarkach IWC Aquatimer 2009 rozwiązanie pozwala każdemu użytkownikowi w prosty sposób, samemu wybierać między paskiem i metalową bransoletą.
Po czasie pozwalającym na dotarcie wszystkich gości, zapoznanie się z kolekcją zegarków oraz pierwsze towarzyskie rozmowy goście zostali zaproszeni do stołów. Ta część została zainaugurowana wspomnianym powyżej wystąpieniem powitalnym dyrektora firmy Georges Kerna oraz przedstawieniem szczególnych gości wieczoru. Jeszcze przed podaniem posiłku, na scenę zaproszony został Michael Muller - fotograf wykonujący zdjęcia zrealizowane na wyspach Galapagos, w czasie wyprawy zorganizowanej poprzez Charles Darwin Foundation i sponsorowanej przez firmę IWC. Swobodnie zachowujący się fotograf, któremu zdecydowanie "nie leżał” wykwintny garnitur, przy prezentowanym na ekranie filmie opowiadał o przygodzie na Galapagos. Film w sposób doskonały pokazywał florę i faunę wysp, a wszyscy uczestnicy wyprawy byli oczywiście wyposażeni w zegarki IWC z nowej linii Aquatimer 2009.
Tak podczas posiłku, jak i dalej i już do końca spotkania czas umilał John Helliwell ze swoja jazzową kapelą "Creme Anglaise”. Szczególnie sympatycznym elementem wieczoru był także, wyglądający na spontaniczny, występ ambasadora firmy IWC - Kevina Spacey. Ten lubiany przez wszystkich aktor, w bardzo swobodny sposób wykonał kilka kawałków znanych, „lekko jazzujących” utworów.
W trakcie tego minikoncertu Kevin Spacey kilkukrotnie w sposób bardzo naturalny, a równocześnie wyrazisty prezentował swój zegarek – IWC model Pilot Top Gun. Takie zachowanie potwierdzając nietuzinkowe zdolności aktora, może być najlepszym wzorem dla każdego ambasadora dowolnej maki zegarkowej
Goście wieczoru doskonale się bawili, a swobodna atmosfera sprowokowała mnie do zamienienia kilku słów o atmosferze wieczoru, zegarkach i naszym Klubie Miłośników Zegarów i Zegarków z wychwalanym powyżej Kevinem Spacey, Jeanem Reno oraz dyrektorem firmy Georges Kernem.
Rozmawiając na temat rynku polskiego, pan Kern między innymi życzył wszystkim przedstawicielom firmy IWC dobrego przyjęcia nowych modeli przez naszych klientów i owocnej ich sprzedaży tutaj.
Władek Meller
P.S.
Przepraszam za niską jakość zdjęć ze spotkania, ale tylko takie miałem możliwości